Cztery lata temu mogłam wyjechać do Kamerunu, by tam pracować wśród najbiedniejszych. Zamieszkałam w małej wiosce, która nazywa się Nkol - Avolo, to znaczy Wzgórze nad rzeką. Tam zderzyłam się z rzeczywistością afrykańską jakże różną od naszej. Sklecone domki a raczej szałasy z drzewa i gliny pokryte liśćmi palmowymi lub blachą, jeśli ktoś jest zamożniejszy. Kuchnia to trzy kamienie i garnek. Moje Współsiostry przybyły na tę misję dwa łata wcześniej. Podjęły dzieła najbardziej priorytetowe: ośrodek zdrowia połączony z porodówką i małym szpitalikiem -obecnie czuwa nad nim siostra Urszula., Opiekę nad przedszkolem i szkołą podstawową promując adopcję serca, dzięki której obecnie ponad 500 dzieci i młodzieży może uczęszczać do szkół i być pod naszą opieką lekarską - prowadzi siostra Edyta. Dobrodzieje zdeklarowali się przysyłać na ten cel około
50 euro rocznie na nasze misyjne kontom adnotacją, że wpłacają na przydzielone dziecko lub proszą o nie. Siostra Rafała stworzyła szkołę szycia i zajęła się katechezą. Kiedy wyjeżdżała do Polski na leczenie, przekazała mi swoje obowiązki, a także przyjęłam opiekę nad naszym kościołem parafialnym. Obecnie w pracowni krawieckiej jest osiem dziewcząt. W minionym roku cztery uczennice po ukończeniu szkoły otrzymało maszyny do szycia, które mogłam ofiarować dzięki funduszom zebranym podczas ostatnich wakacji. Z rozpoczęciem roku szkolnego, nowe dziewczyny zgłoszą swoją chęć poznania zawodu krawieckiego. Wiele dzieci i młodzieży, a także dorosłych szukało pomocy w rozwiązaniu ich problemów na naszej misji. Dzięki żywej wierze polskiego Kościoła możemy świadczyć miłość Bożą na krańcach tego świata i głosić Ewangelię Chrystusową. Jestem ogromnie wdzięczna Ks. Januszowi Głąbie i Wiernym z Parafii pw. Św Wawrzyńca za włączenie się w nasze dzieło misyjne w Kamerunie i podarowanie obrazów z Ojcem św. błogosławionym Janem Pawłem II. Bóg zapłać!. Zapewniamy stałą pamięć w modlitwie o naszych Dobrodziejach. Niech Bóg Wam błogosławi i wspiera we wszystkich poczynaniach na rzecz najbiedniejszych. Szczęść Boże!
Wdzięczna S. Maria Michalska misjonarka z Kamerunu, pallotyna
Nasz adres: Soeurs Pallottines, s Maria Michalska, B.P. 15850 Yaounde, Kamerun, Afryka Tel. + 237 74080767
